"Włożymy sporo pracy w to, aby wiosna była lepsza od jesieni."

"Włożymy sporo pracy w to, aby wiosna była lepsza od jesieni."

Z przyjemnością publikujemy kolejny wywiad z Naszym zawodnikiem. Tym razem, na kilka pytań zgodził się odpowiedzieć Dawid Kowolik!

Rundę jesienną zakończyliście na 6 miejscu. Czy uważasz że jest to zasłużone miejsce w tabeli?

Pomimo złego startu sezonu, zdołaliśmy zdobyć 19 punktów, co jest dobrym wynikiem patrząc na lata poprzednie, jednak naszą drużynę stać na dużo więcej. Wiele meczy przegraliśmy na własne życzenie, co przypłaciliśmy stratą wielu potrzebnych punktów. Jednak patrząc na całokształt uważam, że to zasłużone miejsce.

Jesteśmy po trzynastu kolejkach ligowych i myślę że czas na pochwały, kogo oceniasz najlepiej patrząc na przekrój całej rundy, a kto zagrał poniżej oczekiwań?

Sądzę, że najlepszy zawodnik w tej rundzie to Jery, strzelił sporo goli, dołożył kilka asyst i brał duży ciężar gry na siebie sądzę ,że zmiana pozycji na napastnika mu służy. Dobrą rundę miał również Grzegorz Kujawski , który nareszcie się odblokował pod bramką przeciwnika. Dołożył parę asyst, miał sporo kluczowych podań oraz świetnie pracował w defensywie. Trzeba jeszcze dodać, że w pojedynkę wygrał nasz do tej pory jedyny mecz pucharowy. Więcej spodziewałem się po Robercie Antosiaku, który miał kilka gorszych spotkań.

Końcówka rundy jesiennej była o niebo lepsza od początku, nie tylko przez pryzmat wyników Ale również stylu gry. Pewnie żałujecie że przerwa w rozgrywkach jest właśnie w takim momencie. Cztery ostatnie kolejki to pozytywny zwiastun wiosny czy szczęście?

Końcówka rundy to efekt wielu ciężkich treningów, ale myślę, że przede wszystkim zgrania, którego brakowało z początku sezonu. Nareszcie zaczęliśmy się rozumieć na boisku, co przełożyło się na wyniki. Będziemy mieli bardzo solidne przygotowanie do rundy i nie wyobrażam sobie, aby to nie dało dobrych wyników na wiosnę. Te ostanie kolejki nie były dziełem przypadku, lecz konsekwentnej gry w rozgrywaniu piłki i małej ilości strat w obronie. Nasi napastnicy oraz skrzydłowi dobrze spisywali się w tych spotkaniach, stwarzając wiele sytuacji, które później zamienili na gole.

Kilka dni temu poznaliśmy rywali zimowych sparingów. Dwa zespoły z ligi okręgowej, liderzy klasy A i B, oraz zespół śląskiej A klasy. Czy to nie za bardzo wymagający przeciwnicy?

Sparingi z mocniejszymi rywalami są potrzebne naszej drużynie, celujemy wysoko, więc trzeba uczyć się od lepszych. Zobaczyć jak wygląda gra w innych zespołach, jak się jej skutecznie przeciwstawić. Z kolei spora ilość meczy sparingowych da nam możliwość spróbowania wielu różnych rozwiązań, skorygowania błędów, które popełniamy.

Rywalizacja w Waszym zespole jak na wymogi tej klasy rozgrywek jest bardzo duża. Czy ma to dobry wpływ na tym poziomie? Według Ciebie która formacja wymaga wzmocnień i dlaczego?

Rywalizacja ma dobry wpływ na naszą drużynę, frekwencja na treningach znacznie się poprawiła porównując z poprzednimi sezonami, co zaczyna przekładać się na wyniki. Nie ma już sytuacji, że ktoś musi zagrać bo nie ma zmienników, nikt nie ma pewnego miejsca w składzie. Jeżeli nie trenujesz nie grasz. W naszej drużynie przydałby się jeszcze jeden dobry boczny obrońca taki, który da potrzebną w obronie stabilność i pozwoli zachować spokój w kluczowych momentach oraz skrzydłowy, który wniósłby coś nowego do drużyny.

Czy uważasz że współpraca z tak młodym trenerem jakim jest Jakubczak jest dobrym rozwiązaniem? Jak wygląda to u Was w praktyce?

Kamil potrafi znaleźć wspólny język z każdym zawodnikiem. Pomimo iż jest młody jak na trenera, ma sporą wiedzę i zawsze starać się pomóc zawodnikom. Potrafi zmobilizować drużynę, frekwencja na treningach jest bardzo dobra jak na A klasową drużynę. Włożymy sporo pracy w to, aby wiosna była lepsza od jesieni.

Dziękuję Ci za rozmowę i poświęcony czas. Życzę powodzenia w zbliżającej się rundzie wiosennej!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości